Tablica Ogłoszeń

Zapisy do szkoły otwarte!
---
Uczniowie zostali przydzieleni do pokojów w akademikach drogą losowania. Proszę zaznajomić się z listą znajdującą się po prawej stronie w zakładce "Akademik".

środa, 26 września 2012

Eiden Toshiko Anrysen




Spal, spal mnie razem z drzewem moich marzeń. 
Rozsyp, rozsyp popiół po świecie. Moje spopielone marzenia. 
Nie chcę, nie chcę już żyć, nie chcę być. 

Opętany cichą, czarną kołysanką zasypiam. 

Ciemność jak najmiększa pierzyna, wtulam się w nią.
Czarne, czarne róże na mym grobie, leżą smutek znacząc.




Eiden Toshiko Anrysen

17 lat
Urodzony 19 grudnia w Esbjergu. Miejscowość ta leży w Jutlandii jest to region Danii Południowej. 
Uczęszcza do klasy E, o profilu plastycznym.

     Eiden, gdy jeszcze mieszkał w Esbjergu był wesołą osóbką, która często nie potrafiła wyrazić swoim uczuć w  mowie i używała do tego rąk, nóg czy rzeczy materialnych. Miał ogromne poczucie humoru, a gdy tylko wchodził do pomieszczenia wszyscy zaczynali się uśmiechać. Niektórzy mówią, że biło od niego ciepło. Cieszył się nawet jak coś mu nie wyszło. 
     Urodziła go młoda kobieta, imigrantka z Japonii o imieniu Mayu, która trwałą przy tym, iż ojcem dziecka jest malarz krajobrazów. Kto wie? Może to po, nim odziedziczył chłopak talent. Potem, natomiast nastąpiły diametralne zmiany w życiu pięcioletniego chłopczyka. Ojciec, który zniknął jeszcze przed jego narodzinami nagle zjawił się pod jego domem. Matka, która, wtedy miała już lat 26 popełniła samobójstwo na oczach syna i kochanka. Jaki był tego powód? Tego nikt nie wie nikt też nie jest w stu procentach pewny, że to samobójstwo. 
     Mały trafił do sierocińca. Żył powiedzmy, że spokojnie. Chrystian, bo tak miał na imię ojciec dziecka, znów zniknął na kolejne pięć lat. W tym czasie, Eiden zachowywał się, jak normalne dziecko w tym wieku. Do czasu, gdy w sierocińcu zjawił się Mitsuki. Uważał, że znał jego matkę bardzo dobrze. Jednak, Eiden mu nie uwierzył i wierzyć nie miał zamiaru. Jednak, kto mógłby przewidzieć, że celem trzydziestoletniego mężczyzny był młody Anrysen? No cóż, nikt. 
     Dnia 12 stycznia rok po samobójstwie Mayu Eiden zyskał ojca. Wyjechał do Japonii, gdzie bardzo się zmienił. Zamknął się w sobie. Nieczęsto się odzywał, nie lubił, gdy ktoś go nagle zawoła. Stworzył barierę wokół siebie, którą innym trudno było przekroczyć. A czemu się taki stał? Zapewne, przez Mitsuki, który zaczął go uważać za swoją zabawkę seksualną. Może dlatego daje teraz tak łatwo namówić go na seks? Został nauczony, że musi być posłuszny Panu. A kim jest Pan? Tak naprawdę to może być każdy. Ale nie mówmy już o tym, co było to się nieodstanie. 
     Zawsze miał dobre stopnie z prawie wszystkiego. Jedynie z sportu nie był zbyt dobry. Eiden nie jest, nie był dzieckiem leniwym, chociaż wszystkim się tak wydawało. Grzeczny i posłuszny, wypełniał każdy rozkaz nauczyciela. Za każdą dobrą ocenę chłopak dostawał nagrodę. Tak, więc po jakimś czasie zyskał cztery kolczyki i tatuaż.  

Informacje dodatkowe;

- Nie lubi malin.
- Kolczyki ma w wardze i w dołeczkach.
- Tatuaż na klatce piersiowej jest to czarny mały kotek.
- Boi się burz. 
- Łatwo go zawstydzić, chociaż nie okazuje tego. 
- Mierzy 160 centymetrów wzrostu. 
- Nadal ma myśli samobójcze. 
- Wcześniej miał podobno włosy koloru ciemnego brązu, ale nikt tego nie pamięta.

[ Wiem, że na zdjęciu nie ma widocznego piercingu, ale wyobraźcie sobie, że tam jest. @@ ] 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz